No to my sobie tak przysiadłyśmy nad tym, z racji, że miałyśmy dokończyć i stwierdziłyśmy, że po co parodiować kogoś kogo nie znamy( czyli np. p. Jaworską i p. Witkowskiego) Ale że pan Witkowski urozmaica troszkę nasze przerwy to go zostawiłyśmy.
Za dobre w pisaniu to może nie jesteśmy, dlatego jak macie jakieś pomysły jeszcze, to piszcie. Ogólnie to tematem miała być szkoła, więc nie wiem, czy jest sens robić tą imprezę, więc pomyślałyśmy, że to może być w ramach radiowęzła. Przepraszamy Małgosię W., że wykreśliłyśmy jej rolę (narratora ;/) . Nie wiem też, czy te role wam pasują, bo się troszkę pozmieniały.
No i mamy prośbę, żebyście napisali, kto co może przynieść( z tych rekwizytów). Okulary typu pan Chrzanowski znajdę w domu, książki się załatwi, a resztę to nie wiem jak tam. No i myślę, że tak jak Ania Hy mówi, w razie czego improwizacja będzie ok. Przecież każdy wie jak kto się zachowuje;)
Nas jutro nie będzie, więc mam prośbę, żeby ktoś napisał posta w razie jakichś zmian.
No to tyle ;)
P.S. Przepraszam, że tak późno...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz