czwartek, 4 listopada 2010

Hej :)
No i w końcu ostatni dzień :) Zapowiada się nieciekawie... ale chyba damy radę;)
Dzisiaj trzeba przyznać było całkiem nieźle. Nasz dobry wynik z testu diagnostycznego, popis klasowego aktora-Kocia :D (kociowa arka Noego ;P) no i luźna biologia. Jedynie sprawdzian z matmy wyszedł gorzej...
Przypominam, że poprawa lepszej szkoły jest na matmie, a niemiecki kontynuacja nie ma jutro sprawdzianu.
Udanego wieczoru;*

Brak komentarzy: